Jakub Hoffmann: Będąc drużyną, możemy wiele wywalczyć

Zainteresował Cię ten materiał? Udostępnij go na Facebooku!

Jakub Hoffmann odpalił. W sobotę zaliczył trzeci z rzędu mecz, w którym trafiał do bramki rywali. Poprzednio dwukrotnie strzelał po jednym golu, a tym razem zapisał na swoim koncie dwa gole i poprowadził Mieszko po jeden punkt w starciu z Bałtykiem Koszalin [2:2]. Po tym spotkaniu przeprowadziliśmy z nim krótki wywiad.

--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!

Nareszcie na waszym koncie pojawiają się punkty. Przy okazji sobotniego meczu zdobyłeś kolejne dwa gole. Czy poniekąd czujesz się bohaterem?

Nie czuję się bohaterem. Cały zespół pracuje na wynik.

Jak generalnie podsumowałbyś ten sobotni pojedynek?

Walczyliśmy cały mecz, mimo że przegrywaliśmy 2:0, wierzyliśmy, że możemy wyciągnąć korzystny rezultat.

Co doprowadziło do tego, że odblokowaliście się w ofensywie? Przez długi czas nie mogliście nic trafić…

Cały czas pracowaliśmy nad tym elementem na treningach i przyniosło to skutki.

Czy te ostatnie remisy wlały w was większą nadzieję i poprawiły atmosferę w zespole?

Tak, udowodniliśmy przede wszystkim sobie, że będąc drużyną, możemy wiele wywalczyć.

Jak oceniasz współpracę z trenerem Przemysławem Urbaniakiem?

Jest najlepszym trenerem, z jakim przyszło mi współpracować.

Czy na przyszły sezon chciałbyś zostać w Mieszku? Jesteś gotowy na grę w IV lidze?

Wszystko okaże się po sezonie.

Ostatnia aktualizacja artykułu: 8 maja 2021 o godz. 21:12:09


Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!

Koniecznie polub nas na Facebooku: