Jednym z największych pozytywnych zaskoczeń inauguracji KLŻ w Gnieźnie był Mikołaj Czapla. Junior Startu spisał się naprawdę solidnie. W czym drzemie sekret jego dobrej jazdy?
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
Śmiało można powiedzieć, że Czapla był nieoczekiwanym bohaterem Startu (więcej tutaj >>>). Pojechał bardzo dobrze i dołożył cenne punkty do dorobku drużyny.
Po spotkaniu był pytany w Canal+, czy na ten wynik wpłynął ogrom pracy w trakcie zimy, dobre spasowanie z torem, czy dobra atmosfera w zespole.
– Myślę, że wszystko po trochu. Na pewno wykonałem ogromną pracę w trakcie zimy i fajnie trafiliśmy ze sprzętem na początku sezonu. Mój team, rodzina i wszyscy sponsorzy mnie wspierają, więc oby tak dalej – powiedział Czapla.
Nie ukrywał, że trochę brakowało mu jazdy, bo m.in. sparingi nie doszły do skutku.
– Na pewno na motocyklu jestem jeszcze trochę sztywny, ale pracujemy i myślę, że będzie jeszcze lepiej – podsumował.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 1 kwietnia 2024 o godz. 08:58:20
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: