Koszmarne wieści dla fanów Startu. “Tak nie może być!”

Zainteresował Cię ten materiał? Udostępnij go na Facebooku!

Ścigania z udziałem Startu Gniezno będzie jeszcze mniej?! Do niedawna wydawało się, że do II ligi może nie przystąpić Kolejarz Rawicz, a teraz nie można wykluczyć, że zabraknie też Kolejarza Opole.

--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!

Koszmarnie się to wszystko układa. Jeżeli decydenci się nie ugną, to może dojść do tego, że Krajowa Liga Żużlowa będzie iście kadłubowa – z pięcioma zespołami na pokładzie!

Licencji na starty w tych rozgrywkach nie otrzymały kluby z Rawicza i Opola. Oba ośrodki nie zamierzają co prawda składać broni, ale na ten moment trudno przewidzieć, jaki będzie finał sprawy.

Dlaczego bez licencji został Kolejarz Opole? Okazuje się, że klub nie wypłacił kary za szkolenie.

My również otrzymaliśmy karę za braki w realizacji regulaminu szkoleniowego. W ubiegłym roku w barwach naszego klubu licencję zdało dwóch adeptów, lecz nie odjechali oni piętnastu wyścigów. Tyle tylko, że ten egzamin miał miejsce prawie że w październiku, więc niech mi ktoś „mądry” odpowie: gdzie i kiedy ci chłopcy mieli te wyścigi odjechać? Przecież to nierealne – powiedział prezes klubu Zygmunt Dziemba w rozmowie z po-bandzie.com.pl.

Kolejarz nie zamierza płacić kary. – Ja tej kary płacić nie będę, bo dla mnie jest to po prostu nielogiczne i niezrozumiałe. Jak to jest, że szkolimy, wydajemy masę pieniędzy, a i tak na końcu dostajemy kary? Tak nie może być! – grzmi Dziemba.

Prezes klubu poinformował, że sprawa zostanie oddana do Trybunału. Jednocześnie wyraził głęboką nadzieję, że opolski ośrodek finalnie dostanie licencję.

Ostatnia aktualizacja artykułu: 13 grudnia 2023 o godz. 08:13:20


Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!

Koniecznie polub nas na Facebooku: