Kacper Gomólski w trakcie wywiadu dla polskizuzel.pl podkreślił, że po zabiegu dopadło go zakażenie, które skomplikowało przygotowania do sezonu 2023. Mówił, że brakuje mu miesiąca na przyszykowanie się do rywalizacji na torze. Czy to oznacza, że może opuścić pierwsze kolejki II ligi?
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
– Za miesiąc możemy już wyjeżdżać na tor, a dla mnie byłoby lepiej, jakbym miał jeszcze miesiąc czasu na przygotowania. W październiku miałem operację kolana, a miesiąc później wdało się zakażenie. Trzeba było kolano wyczyścić i cała rehabilitacja wzięła w łeb. Wszystko trzeba było zaczynać od nowa. Tego miesiąca trochę mi brakuje – podkreślił “Ginger”.
Teraz portal WP SportoweFakty skontaktował się z zawodnikiem Startu Gniezno. Nie zanosi się na to, by miał przegapić początek ligi. Na motocykl zamierza wsiąść najszybciej, jak to tylko będzie możliwe.
W poniedziałek miałem rozmowę z moją fizjoterapeutką, która prowadzi mnie od samego początku. Usłyszałem od niej, że normalnie mam wyjechać na pierwszy trening. Nic się nie zmieniło, zatem jak tylko odbędą się pierwsze jazdy, to od razu wsiadam na motocykl
powiedział Gomólski.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 23 lutego 2023 o godz. 10:08:38
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: