Ten sezon zdecydowanie nie układa się po myśli Ernesta Kozy. Zawodnik jedzie poniżej wszelkich oczekiwań i niestety nie jest w stanie znaleźć recepty na swoje problemy. Po kolejnym słabym występie zabrał głos na Facebooku.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
Kozę do tablicy wywołał jeden z kibiców, oczekując jego komentarza po meczu. Jak zareagował zawodnik Aforti Startu Gniezno? “Co mogę powiedzieć? Jedynie to przeprosić wszystkich – kibiców, działaczy i sponsorów. Myślicie, że robię to specjalnie? Naprawdę się staram i robię, co w mojej mocy, a wychodzi wielkie gów…. z mojej jazdy” – napisał Ernest.
“Podpisując kontrakt w Gnieźnie, bardzo się cieszyłem, że będę tu jeździć, ponieważ zawsze lubiłem i notowałem dobre wyniki na tym torze. Niestety, ten sezon jest dla mnie tragiczny. Tez chciałbym wrócić do domu w dobrym humorze…. Wielu kibiców mnie i nas tutaj hejtuje i obraża. To jest po prostu przykre, bo każdy z zawodników robi, co w jego mocy, by zrobić jak najlepszy wynik dla siebie i dla drużyny” – podsumował Koza.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 5 lipca 2022 o godz. 13:46:13
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: