Menedżer Aforti Startu Gniezno Rafael Wojciechowski wyjawił w trakcie rozmowy z polskizuzel.pl, że ma już w głowie skład na inaugurację. Póki co nie wiadomo jednak, kto będzie bronił czerwono-czarnych barw w starciu z Orłem Łódź.
--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!
Wojciechowski był pytany, czy mógłby cokolwiek zdradzić na temat składu na mecz z Orłem.
Nie ma takiej opcji. Najpierw muszę powiedzieć o tym zawodnikom. Nie mogą dowiedzieć się z mediów – odpowiedział.
Odnosił się też do kwestii sparingów.
To akurat trudny temat. Właśnie wyszła kolejna aktualizacja regulaminu sanitarnego i sparingi trzeba zgłaszać cztery dni wcześniej, a na 48 godzin przed takim sprawdzianem trzeba przeprowadzić testy. Wiadomo, że to kosztuje, a liczy się każdy grosz. Poza tym testy trzeba i tak później powtórzyć. To jednak nie jest żaden dramat, bo mam tylu zawodników, że możemy przygotowywać się we własnym gronie – zaznaczał.
Teoretycznie Orzeł wydaje się być relatywnie łatwym rywalem – jeśli weźmiemy pod uwagę moc reszty zespołów. Czy menedżer gnieźnian uznaje tę drużynę za optymalnego przeciwnika na inaugurację eWinner 1. Ligi?
W tej lidze takie pojęcie nie istnieje. Czekają nas bardzo wyrównane rozgrywki. Ja spodziewam się wielkich emocji, bo rywalizacja z Orłem zawsze ich dostarczała. Jestem przekonany, że i tym razem nie będzie inaczej. A to świetna informacja dla kibiców, którzy czekają na inaugurację ligi. Jeszcze raz jednak powtarzam, że słabych zespołów nie ma. Nie przez przypadek wszyscy mają problem, żeby wskazać ekipę, która spadnie – komentował na polskizuzel.pl.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 24 marca 2021 o godz. 18:33:04
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: