Adam Ellis udzielił wywiadu portalowi WP SportoweFakty. Poruszony został m.in. temat pieniędzy.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
Ellis, nowy nabytek Startu Gniezno, zapewnił, że pieniądze wcale nie są dla niego najważniejsze.
– Gdyby chodziło tylko o pieniądze, nie ścigałbym się dla Gniezna. To nie jest dla mnie najważniejsze, staram się cały czas robić postępy, a jeśli zdobywam punkty, to pieniądze same się pojawią – wyznał.
Został też zapytany, ile miał ofert.
– Kilka. Tak naprawdę jednak w głównej mierze pochodziły one od klubów z Krajowej Ligi Żużlowej, ale nie brakowało też takich luźnych rozmów z zespołami z wyższej ligi – dodał.
Wcześniej, w wywiadzie dla portalu Sport z Pazurem, nowy zawodnik Startu Gniezno podzielił się swoimi przemyśleniami na temat procesu wyboru klubu. Zdradził, że oferta finansowa ze Startu nie była najkorzystniejsza spośród tych, które otrzymał, ale decyzję o dołączeniu podjął, kierując się innymi czynnikami. Podkreślił znaczenie dobrej atmosfery w drużynie oraz możliwości rozwoju, które uznał za kluczowe w swojej karierze.
Jego słowa pokazują, że w sporcie nie zawsze liczą się wyłącznie pieniądze — czasem zawodnicy stawiają na warunki, które lepiej wspierają ich długoterminowe cele i pasję do żużla.
Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Nowy nabytek Startu ujawnia – ta oferta nie była najlepsza.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 12 grudnia 2024 o godz. 20:30:09
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: