Z Magdaleną Nurską, piłkarką ręczną MKS-u URBIS Gniezno, rozmawia Łukasz Wojciechowski-Gądek. Tematem rozmowy są wrażenia z gry na Sycylii, najbliżsi rywale w pucharach i lidze oraz stan zdrowia zawodniczki.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
Po zwycięstwie z włoskim zespołem Handball Erice piłkarki ręczne MKS-u URBIS Gniezno awansowały do 1/8 finału Pucharu Europy. Jak oceniasz ten dwumecz, jak i sam wyjazd na słoneczną Sycylię?
Puchar Europejski to dla nas przygoda, z której czerpiemy jak najwięcej. Sycylia jest piękna, polecam każdemu wycieczkę w to miejsce.
W kolejnej rundzie europejskich pucharów trafiłyście na hiszpański zespół z Valladolid. Jak oceniasz szanse MKS-u z tą drużyną, zważywszy na to, że liga hiszpańska do słabych nie należy?
Rywale stają się coraz mocniejsi. Naszym celem nadal jest zdobywanie doświadczenia na europejskich parkietach.
Niedawno zmagałaś się z urazem. Czy ze zdrowiem już wszystko w porządku?
Niestety ominęły mnie 2 mecze przez uraz pleców. Na tę chwilę jest wszystko dobrze.
Trwa przerwa w rozgrywkach ORLEN Superligi ze względu na udział reprezentacji Polski w Mistrzostwach Europy. Na koniec roku zmierzycie się jeszcze z wicemistrzem kraju z Lublina. Jak oceniasz obecną siłę MKS-u FunFloor i czy to dobry przeciwnik na zakończenie udanego roku oraz wejście w szampańskich humorach w nowy?
MKS FunFloor jest ciężkim przeciwnikiem. Jest tam dużo utalentowanych zawodniczek, a w lidze miałyśmy różne mecze przeciwko sobie. Ciężko ocenić, jak będzie teraz. Wierzę jednak w siłę „Pszczółek”. Będzie to dobre widowisko.
Wracając z meczu we Włoszech, w autobusie śpiewałyście, że trener da wam dwa tygodnie wolnego po zwycięstwie nad zespołem z Erice. Czy trener spełnił waszą prośbę?
Udało nam się wynegocjować dodatkowe 3 dni. Przerwa łącznie trwała 1,5 tygodnia.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 30 listopada 2024 o godz. 12:24:40
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: