Karolina Koszela, która wespół z Bartoszem Zielińskim i radnym Tomaszem Dzionkiem zajęła się pomysłem renowacji starego boiska Stelli, przekazała w sieci, że złożony wniosek nie został zaakceptowany.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
„Drodzy Mieszkańcy,
Z wielkim żalem muszę przyznać się do błędu, który popełniłam przy składaniu wniosku do budżetu obywatelskiego na odnowę Starego Boiska, STELLA GNIEZNO. Zrobiłam błąd formalny, który niestety przekreślił nasze szanse na realizację tego ważnego projektu.
Chciałabym przeprosić wszystkich, którzy wierzyli w tę inicjatywę i wspierali mnie w jej realizacji. Nie będę się tłumaczyć, ale bardzo żałuję, że zawiodłam Wasze zaufanie.
Jestem tylko człowiekiem i, jak każdy, czasem po prostu nie daję rady.
W tym miejscu chciałam podziękować @dzionektomasz i @trener_bartosz_gniezno_pdt za wsparcie przy opracowywaniu projektu. Wasze rady i wskazówki były nieocenione. Niestety na samym końcu nawalił czynnik ludzi, czyli ja…
Przepraszam, że zawiodłam Wasze nadzieje i plany. Jak prawdziwy sportowiecowi, pozostaje mi tylko pochylić głowę” – napisała.
—-
Cóż, czasami tak się zdarza, że nie wszystko idzie „gładko”. Inicjatywa ta niewątpliwie tak czy tak zasługuje na słowa uznania. Mamy ogromną nadzieję, że w przyszłości uda się zrealizować ambitny plan, a teren zyska nowe sportowe życie. Trzymamy kciuki!
Ostatnia aktualizacja artykułu: 8 sierpnia 2024 o godz. 09:25:45
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: