Wśród kibiców Startu Gniezno pojawiali się tacy, którzy mocno liczyli na to, że krakowski ośrodek powróci na żużlową mapę Polski. Niestety, najnowsze informacje dotyczące ligowej reaktywacji w stolicy Małopolski nie napawają optymizmem.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
Najnowsze informacje na temat procesu reaktywacji krakowskiego speedwaya w rozmowie z WP SportoweFakty przekazał Krzysztof Cegielski.
– Sytuacja z żużlem w Krakowie jest skomplikowana – wyznał.
Kłopotem jest m.in. brak wsparcia z Ratusza.
zaznaczył.
Gdy ktoś przeanalizuje sytuację sportu w Krakowie, to wyciągnie smutny wniosek. Miasto często organizuje różne imprezy weekendowe, na które wydawane jest po kilka milionów złotych. Problem pojawia się z kolei z dyscyplinami drużynowymi. W tych najpopularniejszych sportach, poza Cracovią, nie za zespołów w najwyższych klasach rozgrywkowych. Ze strony miasta jakiejkolwiek pomoc po prostu się nie pojawia i trudno jest to zmienić
Z jego słów wynika, że szanse na to, że ligowe ściganie zagości do Krakowa w 2024 roku, są niewielkie.
– Moim zdaniem w tej chwili może być bardzo trudno to wszystko zdążyć zorganizować, ponieważ nie widzę żadnego pewniaka, jeśli chodzi o stworzenie odpowiedniego budżetu. Może się skończyć tak, że w przyszłym roku będą odbywać się turnieje oraz treningi, ale niestety nie mecze ligowe. Będę dalej pytał, rozmawiał i próbował, ale może to być skomplikowane – podsumował.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 24 listopada 2023 o godz. 14:59:51
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: