Sporo kontrowersji wywołała decyzja sędziego Rafała Kobaka ws. sytuacji z 10. biegu meczu Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Po ataku Mateja Zagara na tor upadł Wiktor Trofimow. Arbiter wykluczył Słoweńca, co najpewniej było błędem.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
Szef sędziów Leszek Demski powiedział portalowi WP SportoweFakty, że z tego biegu należało wykluczyć Trofimowa, który nienaturalnie zjeżdżał do wewnętrznej części toru.
Demski dosadnie odniósł się też do komentarzy Mirosława Jabłońskiego. Wychowanek Startu mówił na antenie Canal+ Sport 5, że ten wyścig można powtórzyć bez wykluczania Trofimowa czy też Zagara.
– Jeśli nie wie, gdzie jest koniec łuku, a gdzie prosta, to ja na to nic nie poradzę. Może powinien trochę zgłębić wiedzę w tej podstawowej kwestii. Tego biegu nie można było powtórzyć w trójkę – zaznaczył Demski w rozmowie z SF.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 10 sierpnia 2022 o godz. 09:44:08
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: