Nie tak wyglądać miał półfinał II ligi z udziałem ekip z Rawicza i Poznania. Zawodom towarzyszyły nie tylko stricte sportowe emocje. W ruch szły nawet… pięści! Pojawiły się nowe informacje na temat skandalicznych incydentów.
TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<
– Niestety podczas meczu, na torze i poza nim, doszło do kilku niechlubnych incydentów, które zakłóciły sportową rywalizację. Wszystko zostało zarejestrowane, a po zawodach stworzyliśmy obszerny protokół z zawodów, do którego dołączony zostanie m.in. zapis wideo. Cała dokumentacja najpóźniej w poniedziałek trafi do GKSŻ, a na jej podstawie spodziewam się wszczęcia przynajmniej kilku postępowań dyscyplinarnych – powiedział przewodniczący jury sobotnich zawodów w Rawiczu Zbigniew Fiałkowski, cytowany przez WP SportoweFakty.
Wcześniej donosiliśmy o tym, że przy okazji tego meczu uderzony został Kevin Fajfer. Wychowanek Startu Gniezno miał przyjąć nie tylko jeden, ale dwa ciosy. Pierwszy – po jednym z biegów od Josha Pickeringa. Zawodnik Kolejarza miał uderzyć Kevina w kask.
Fajfer miał być zresztą podwójnie poszkodowany, bo z relacji gości wynika, że tuż po ostatnim wyścigu dnia, w kask miał uderzyć go także tata Daniela Kaczmarka. Ojciec żużlowca podczas tego meczu pełnił rolę mechanika i zdaniem poznaniaków miał olbrzymie pretensje o zbyt agresywną jazdę zawodnika PSŻ-u
donosi serwis WP SF.
Niesportowych zajść podobno było zdecydowanie więcej. Teraz GKSŻ zajmie się wyjaśnianiem wszelkich spięć i nakładaniem stosownych kar.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 7 sierpnia 2022 o godz. 11:14:35
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: