Oskar Fajfer zderzy się ze ścianą?

Zainteresował Cię ten materiał? Udostępnij go na Facebooku!

Oskar Fajfer w sezonie 2023 bronić będzie barw ekstraligowej Stali Gorzów, z której odchodzi Bartosz Zmarzlik. Czy wychowanek Startu Gniezno podoła wyzwaniu, jakim bez wątpienia będzie jazda w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej?

TO NIC NIE KOSZTUJE. Dołącz do naszego kanału nadawczego na Facebooku i bądź na bieżąco >>> TUTAJ <<<

To niemal pewne, że Fajfer nie zdoła w stu procentach zastąpić Zmarzlika. Czy w tym przypadku możliwe jest zderzenie ze ścianą?

– Na pewno nie zastąpi Bartka Zmarzlika. Na to nie ma co liczyć. Zderzenie z PGE Ekstraligą może być również zderzeniem ze ścianą. Ale tak jak powiedziałem, to ostatni gwizdek, aby tej najlepszej żużlowej ligi świata spróbować. Życzę mu jak najlepiej i oby zadomowił w niej jak najdłużej – mówi Piotr Mikołajczak w rozmowie z WP SportoweFakty.

Były dyrektor Startu Gniezno, a obecnie przedstawiciel Sparty Wrocław, zaznacza, że to czas zweryfikuje, czy Fajfer podjął właściwą decyzję.

Niech osiąga takie wyniki, jak chociażby w lidze szwedzkiej, gdzie konkuruje m.in. z zawodnikami startującymi na stałe już od dłuższego czasu w PGE Ekstralidze. Oskar na pewno jest solidnym zawodnikiem na eWinner 1. Ligę i tutaj najlepiej by się odnajdywał. Ale jeśli nie spróbuje Ekstraligi, to nigdy nie zweryfikuje swoich możliwości. Tylko czas pokaże, czy podjął słuszną decyzję. Sezon zweryfikuje jego umiejętności sportowe i przygotowanie na tym szczeblu rozgrywek – podsumowuje Mikołajczak.

Ostatnia aktualizacja artykułu: 5 sierpnia 2022 o godz. 12:01:23


Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!

Koniecznie polub nas na Facebooku: