W trakcie czwartkowego meczu Aforti Start Gniezno – ROW Rybnik (45:43) czerwoną kartkę obejrzał Antonio Lindbaeck (zobacz tutaj >>>). Czy to oznacza, że Szweda czeka przerwa od startów w czerwono-czarnych barwach?
Niektórzy zaczęli się obawiać, że czerwona kartka jest równoznaczna z automatycznym zawieszeniem Lindbaecka na jeden mecz. Kiedyś takie przepisy mieliśmy, ale już od jakiegoś czas obowiązują inne rozwiązania.
Aktualnie zawodnik zostaje zawieszony dopiero po obejrzeniu drugiej czerwonej kartki. W związku z tym Lindbaeck będzie mógł pojechać w Landshut.
Dodajmy, że Szwed musi zapłacić karę finansową w wysokości 3 500 zł.
Spotkanie Trans MF Landshut Devils – Aforti Start Gniezno już w sobotę o godz. 16:30.
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 736 851 097!
Koniecznie polub nas na Facebooku: