Kibice Aforti Startu Gniezno są w słabych nastrojach po porażce z Orłem Łódź (35:55). Jeszcze gorsze humory panują wśród sympatyków Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Wszystko dlatego, że ich ukochana drużyna przegrała pierwsze dwa mecze. Mocno podrażnieni gdańszczanie czekają na mecz z czerwono-czarnymi.
--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!
– Przed nami dużo pracy, a zwycięstwo w kolejnym spotkaniu jest dla nas obowiązkiem. Liga jest wyrównana, widzimy co się dzieje. Musimy zacząć zbierać punkty. Brak Viktora Kulakova jest odczuwalny i ciężki do załatania, ale nie możemy się tym ciągle tłumaczyć. Musimy pracować tak, aby nasza sytuacja uległa poprawie, bo nie jest komfortowa – powiedział Eryk Jóźwiak (menedżer gdańskiej drużyny) dla mediów klubowych Wybrzeża.
Sporym problemem gdańskiego zespołu jest bezsprzecznie postawa Rasmusa Jensena.
– Rasmus Jensen ma lekki dołek. To drugi mecz, z którego ani on, ani my nie jesteśmy zadowoleni. Przed startem sezonu wyglądało to bardzo optymistycznie, ale teraz mamy problem. Rasmus bardzo się stara – zmienia motocykle, silniki, ale to cały czas nie może zatrybić w lidze. Walczymy z tymi problemami wspólnymi siłami i staramy się to wyprostować, ale to nie są rzeczy, które robi się ot tak. W środę Jensen będzie ścigał się w Danii, a w piątek stawi się u nas na treningu. Postaramy się o to, abyśmy po meczu ze Startem Gniezno, wszyscy mieli powody do zadowolenia – podsumował menedżer.
Mecz Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Aforti Start Gniezno zaplanowano na niedzielę. Początek o 14:00.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 21 kwietnia 2022 o godz. 13:11:37
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: