“To dla mnie kluczowa sprawa”. Prezes Mieszka szczerze o celach na 2022

Zainteresował Cię ten materiał? Udostępnij go na Facebooku!

Mieszko dźwignął się z kolan. Po wynikowym koszmarze nadeszły lepsze czasy dla gnieźnieńskiej piłki nożnej. To, co w ostatnich miesiącach wyczyniali piłkarze ekipy ze Strumykowej, przerosło oczekiwania działaczy.

--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!

Aktualnie Mieszko zajmuje drugie miejsce w tabeli IV ligi. – Nie spodziewaliśmy się takiego rezultatu. Zakładaliśmy miejsce gdzieś w okolicach pierwszej piątki, jak mówiłem przed sezonem. Podkreślałem, że o to walczymy. Wiadomo jednak, że ci zawodnicy, którzy do nas przyszli, wierzyli, że może być lepiej, no i to się sprawdziło. Zespół zbudowany z młodości i doświadczenia doprowadził do tego, że dzisiaj jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, czyli wiceliderem z jednym punktem straty do Unii Swarzędz – podkreślił prezes Mieszka Marek Lisiecki w Pitbike Gniezno KXD #SGLive.

Początek roku był bardzo trudny pod kątem sportowym. Przebudowaliśmy zespół i dało to efekty, przełożyło się na wyniki w tabeli. Najbardziej cieszy właśnie to, że wspólnie z trenerem Przemkiem i trenerem Tomkiem udało nam się tego dokonać. Razem z całym sztabem szkoleniowym osiągnęliśmy ten sukces

dodał

Prezes oczywiście chce dalej rozwijać zespół seniorski, ale jego oczkiem w głowie jest akademia.

Chcemy stawiać na rozwój akademii i młodzieży, co zapewni nam zawodników do drużyny seniorskiej. Chcemy rozwijać też tę piłkę seniorską. Myślę, że na poziomie III ligi, bo Gniezno zasługuje na tę ligę. Mój cel na ten przyszły rok to skupienie się na akademii i pozyskanie środków finansowych ze źródeł zewnętrznych, by to rozwijać, żebyśmy mieli wysoki poziom, najwyższy w Gnieźnie i byśmy byli liczącą się akademią w Wielkopolsce. Chciałbym, abyśmy co jakiś czas wypuszczali w świat perełkę. Może w przyszłości zobaczymy wychowanka Mieszka na boiskach ekstraklasowych lub europejskich. To dla mnie taka kluczowa sprawa, by ci młodzi zawodnicy mieli odpowiednie warunki do rozwoju – zapewnił Marek Lisiecki.

Ostatnia aktualizacja artykułu: 28 grudnia 2021 o godz. 10:31:25


Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!

Koniecznie polub nas na Facebooku: