Robert Pepliński walczy o powrót na boisko po ciężkiej kontuzji. Przypomnijmy, że zawodnik Mieszka Gniezno doznał zerwania więzadeł. Kiedy ponownie zobaczymy go w akcji? O to zapytaliśmy podczas krótkiego wywiadu.
--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!
- Jak obecnie się czujesz? Czy dokuczają Ci jeszcze jakieś problemy po odniesieniu kontuzji?
Dziękuję, czuję się dobrze, codziennie staram się pracować, by jak najszybciej pojawić się znów na boisku. Jestem zdeterminowany, głodny gry i nie mogę doczekać się powrotu, a tylko regularne treningi pozwolą mi jak najszybciej wrócić do zdrowia i pracy z całą drużyną. Staram się ćwiczyć na tyle ciężko, by jak najszybciej stawić się na boisku, ale też by nie nabawić się kolejnych problemów.
- Jak wyglądają treningi?
Trenuję indywidualnie oraz pod okiem fizjoterapeuty. Miałem określony jasny plan działania, sam też dobrze znam swoje ciało i wiem, na co mogę sobie pozwolić, co zrobić, by jak najszybciej wrócić do formy na boisku.
- Kiedy znów wystąpisz w meczu?
Mam nadzieję, że będę miał szansę pojawić się podczas inauguracji rundy na wiosnę. Robię co w mojej mocy, by wyjść na boisko jak najszybciej.
- Jak oceniasz wyniki zespołu w pierwszej rundzie?
Jestem bardzo zadowolony z postawy i wyników chłopaków! Mierzymy wysoko, chłopacy pokazali to w pierwszej rundzie i mam nadzieję, że sezon zakończymy na pierwszym miejscu i będziemy wspólnie cieszyli się z powrotu do III ligi.
Ostatnia aktualizacja artykułu: 6 grudnia 2021 o godz. 14:57:31
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 696 188 438!
Koniecznie polub nas na Facebooku: