W minionym sezonie Frederik Jakobsen wywalczył naprawdę dobry wynik. Średnia biegopunktowa 2,041 mówi chyba sama za siebie. Wydaje się jednak, że wciąż nie pokazał pełni swoich możliwości. – Uważam, że w przyszłym roku na pewno stać go na dalszy rozwój – analizował Piotr Mikołajczak w pitgang.pl #SGLive.
– Musimy pamiętać o tym, że Frederik jest bardzo młodym zawodnikiem. On ma dopiero 22 lata. Przepis U24 będzie go obowiązywać przez dwa kolejne sezony, więc mógł pójść na szeroką wodę – analizuje Piotr Mikołajczak, były dyrektor i członek zarządu Startu Gniezno, a obecnie menedżer i dyrektor Kolejarza Opole.
To właśnie on walnie przyczynił się do tego, że Jakobsen postanowił kontynuować karierę w Gnieźnie. Duńczyk zdecydował się na taki ruch mimo tego, że był bardzo mocno kuszony przez drużyny z PGE Ekstraligi.
– Ja uważam, że w PGE Ekstralidze byłby zawodnikiem na 5, 6, może 7 punktów. Razem ze swoim teamem podjął jednak decyzję, że chce zostać i rozwijać się w klasie niższej – dodał Mikołajczak.
Były działacz Startu Gniezno przewiduje jednocześnie, że w przyszłym roku Frederik Jakobsen może zaliczyć kolejny progres.
– W tym sezonie miał średnią 2,041. Uważam, że w przyszłym roku na pewno stać go na dalszy rozwój. Jak dla mnie, to zrobi kolejny progres i myślę, że zakręci się wokół średniej 2,300 i meczówkę zrobi w granicach 11,50. To będzie duży progres w jego wykonaniu. Bardzo na to liczę, bo wiem, jak on i jego team podchodzi do tego sportu. Uważam, że w przyszłym roku może zahaczyć o TOP 5 1. ligi – podsumował.
WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE I WYGRAJ VOUCHER DO RESTAURACJI! SZCZEGÓŁY TUTAJ >>>>
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 736 851 097!
Koniecznie polub nas na Facebooku: