Milena Kaczmarek bardzo udanie rozpoczęła grę w barwach MKS PR Gniezno. Popisywała się umiejętnościami zarówno podczas meczu pierwszej, jak i drugiej drużyny. W sobotę zadebiutuje w hali im. Mieczysława Łopatki. Niestety, ze względu na obostrzenia, będzie to debiut przy pustych trybunach. Przed meczem z Arką Gdynia przeprowadziliśmy z nią krótką rozmowę.
Za Tobą pierwsze mecze w barwach MKS PR URBIS. Wszyscy mówią o Tobie w samych superlatywach. A jak Ty czujesz się po tych występach?
--> Lubisz czytać nasze teksty? Dodaj nam energii do dalszego działania (KLIKNIJ TUTAJ)!
Czuję się całkiem dobrze, ale mimo wszystko razem z drużyną czujemy niedosyt po pierwszej kolejce I ligi w Tczewie, dlatego w sobotę damy z siebie wszystko, aby zdobyć pierwsze trzy punkty w tych rozgrywkach.
Jak w ogóle ci się podoba w nowym zespole? Szybko się zaaklimatyzowałaś?
Tak, całkiem szybko zaaklimatyzowałam się w drużynie, niektóre dziewczyny znam już sporo czasu. Od pierwszego treningu poczułam wsparcie od dziewczyn i już wiedziałam, że trafiłam we właściwe miejsce.
A tak właściwie, to dlaczego trafiłaś właśnie do MKS PR?
Po czterech latach pobytu poza domem na północy Polski, chciałam w końcu wrócić w rodzinne strony i kontynuować grę w piłkę ręczną. To sprawiło, że na ten sezon zdecydowałam się związać z klubem z Gniezna. Decyzję ułatwił mi fakt, że z trenerami – Robertem Popkiem i Romanem Solarkiem – znam się od dziecka. Miałam również przyjemność współpracować z duetem trenerskim na kadrze wojewódzkiej.
W sobotę zagracie bez publiczności. Domyślam się, że absolutnie nie jest to dla Was dobra informacja… Tym bardziej, że kibice to taki dodatkowy zawodnik MKS-u.
Niestety, nie miałam jeszcze okazji zagrać na hali im. Mieczysława Łopatki, ale na meczu wyjazdowym w Tczewie odczuliśmy ogromne wsparcie od gnieźnieńskich kibiców. Napomknę, że w całej Polsce głośno i pozytywnie mówią o kibicach z pierwszej stolicy Polski – niejedna drużyna pozazdrościłaby takich kibiców. Wiadomo, jest to smutna informacja, że mecz odbędzie się przy zamkniętych trybunach, ale mamy nadzieję, że kibice będą z nami mimo wszystko i że jednak niedługo wszyscy spotkamy się na hali.
O co zamierzacie walczyć w tym sezonie?
No wiadomo, jak każdy zespół walczymy o najwyższe cele. Dodatkową ambicją jest to, że jesteśmy młodym zespołem z nutką doświadczenia. Myślę, że jesteśmy na tyle silną i zdeterminowaną drużyną, aby znaleźć się w najlepszej trójce.
Sobotni mecz MKS PR URBIS Gniezno – Arka Gdynia rozpocznie się o godzinie 18:00.
Czytaj także:
Fot. Mateusz Madaj
Powinniśmy zainteresować się jakimś tematem? Daj znać na redakcja@sportzpazurem.pl lub telefonicznie 736 851 097!
Koniecznie polub nas na Facebooku: